Przedwczoraj na Steamie miała miejsce premiera pecetowej wersji jRPG-a Tales of Symphonia… i szybko wyszło na jaw, że mamy tu do czynienia z bardzo niedopracowanym portem. Peter „Durante” Thoman – moder, który doprowadził Dark Souls na PC do stanu używalności modyfikacją DSfix – poświęcił wadom tej konwersji sążnisty artykuł na łamach PC Gamera. Dowiadujemy się z niego, że tytuł m.in. jest bardzo niestabilny, wyświetla obraz w rozdzielczości 720p (bez względu na wybrane ustawienia), niezwykle długo wczytuje dane, nie oferuje wsparcia dla klawiatury i myszki, a także ma blokadę 30 klatek na sekundę i bardzo uciążliwy system zabezpieczeń. Krótko pisząc, firma Bandai Namco po raz kolejny się nie popisała.
Na szczęście wspomniany Durante już pracuje nad stosownymi poprawkami.